Szukaj na tym blogu

niedziela, 18 października 2020

KINIA Z KASZTANAMI

 Hej !

Paolka KINIA to figlarnie uśmiechnięta dziewczynka (z moldem Cleo). Wycięłam jej grzyweczkę już dawno temu. Dziś pozowała do własnej sesji podczas zabawy kasztanami, które pieczołowicie pozbierała spod drzew i z których porobiła "ludziki" i "zwierzątka"-nieudolnie, jak na kilkulatkę przystało ale jak przysłowiowa Zosia-Samosia nie pozwoliła sobie pomóc ;p Nie zdołałam jej też przekonać, że bałwanków się raczej nie robi z kasztanów ;D KINIA prezentuje się w cudnych portaskach typu ogrodniczki, które wyszły spod igiełki Kamelii.

 











W ZAKĄTKU zaprezentuję Wam świeżo odkryty przeze mnie kanał do nauki języka angielskiego i o tematyce przyswajania języków obcych. Przyznam, że nie tylko jestem pełna podziwu, ale i "zazdraszczam" Prowadzącej talentu, zdobytych umiejętności, motywacji... Zawsze marzyłam o tym, by nauczyć się francuskiego, od pewnego czasu również hiszpański mnie bardzo pociąga, ale ...nie mam motywacji, bo są mi niepotrzebne. Znam angielski, bo to moje narzędzie pracy; w szkole poznałam rosyjski, z którego wolałam zdawać maturę zamiast z angielskiego. Bardzo lubię czeski a nie znoszę niemieckiego. A Wy jakimi językami się posługujecie? Jakich chcielibyście się nauczyć ? Jakie lubicie?


 Selinka :)