Hejka!
ALEXIA tak mnie oczarowała, że pierwszy raz wypuszczam dwa (jak narazie) posty pod rząd poświęcone tej samej lalce. Stylizacja całkiem inna ukazuje jak wielki potencjał drzemie w tej pannie, jaka jest fotogeniczna. I mam jeszcze inne pomysły na nią, więc nie wiadomo, czy nie stanie się bohaterką kolejnego wpisu :)
ALEXIA w szkarłacie :)
Do ZAKĄTKA zapraszam na jeden piękny utwór w wielu odsłonach, czyli to, co lubię najbardziej :) Dzisiaj będzie to "Blinding Lights"-jak widać mój rekord świata w ilości wersji, gdyż piosenka kompletnie mnie opętała tak samo jak ALEXIA :D
Pozdrawiam,
Selinka.