Szukaj na tym blogu

czwartek, 11 lutego 2021

FUTRO Z PUMY ;p

 Heeeej!

Przewrotny tutuł posta, ale ma w sobie ziarenko a może nawet cały korzec prawdy :p Lalka na dzisiaj to barbie puma a obszerny włóczkowy płaszcz na niej imituje kudłate futro zwierza :) Pisałam gdzieś w komentarzach, że sporo dziergam, ostatnio pokazałam czapki i szaliczki, teraz przyszedł czas na "futro". Wykonałam je na drutach i szydełku z cudownej włóczki mink i tak się w niej rozsmakowałam, że powstało lub powstanie z niej więcej puchatych okryć. Barbie puma o imieniu NAYSI wygląda dostojnie i bogato w różowym futrze i potężnej czapie:) Płaszcz ma szeroki szalowy kołnierz i w pasie przepasany jest paskiem. NAYSI założyła pod futro  szaro-czarno-bordowo-fioletową sukienkę z rozkloszowaną spódnicą oraz srebrne wysokie kozaki.

 

 


 







A teraz NAYSI w oryginalnych ciuszkach: 

 





W ZAKĄTKU piosenka : "Ain't nobody":


 Pozdrawiam,

 Selinka