Heja! Hej!
Pierwsza setka stuknęła ! Nie mnie, oj jeszcze nie ;p
Blogowi. Znaczy się pierwsze sto wpisów. Nie będę robić podsumowań. Podsumuję tylko następującym zdaniem: "cieszę się tym blogiem". Nie minął jeszcze rok od pierwszego posta. A kolejne lata przed moim lalkowaniem ! I będę tu sobie owo lalkowanie w tym selinkowym kątku uskuteczniać a owe "skutki" obfocone przedstawiać (czy się to komuś podoba, czy nie) :D
Nie mam jakiegoś nadzwyczajnego pomysłu na ten jubileusz. Wpadłam tylko na myśl, że skoro ja uwielbiam rozdawajki, to po raz pierwszy sama zorganizuję ROZDAWAJKĘ :)
I własnoręcznie wydziergałam komplecik barbiowy w postaci okrągłego dywanika z frędzlami, kocyka i poduszki w kształcie słońca. Słoneczny jest też kolor włóczki, taki soczysty miodowy, jak płatki słonecznika albo mocno wybarwione żółtko jaja :) Wełna też jest milusia, aksamitna w dotyku, gruba, szenilowa. Talent "dziergawczy" jaki mam każdy widzi, nie powala, jestem saomoukiem ;p Jak ktoś lubi akurat taki kolor i chciałby przygarnąć komplecik, to zapraszam w komentarzach do zostawiania zgłoszenia - do 15 maja do końca dnia. Losowanie szczęśliwca, którego obdarzę nastąpi w niedzielę 16 maja. Chyba będzie dziwnie, jak nikt się nie zgłosi ;/ Cóż, zobaczymy.
Zapraszam na sesję prezentującą rzeczoną nagrodę :
Do pomocy przypędziły do mnie trzy rudaski:
1.RAYNE - Anemone barbie by Christian Louboutin (na ciałku mtm)
2.EWELINA - barbie WWE Becky Lynch (też na mtm), prezentowana wcześniej TU - wówczas na model muse.
3.HONORATA - barbie Teresa Stylin Hair (na mtm)
Dziewczyny mają rozmaite moldy i różnorodne odcienie włosów. U HONORATY są one mahoniowe, u RAYNE intensywnie ciemnorude a u EWELINY ogniście rude. Dla kontrastu ubrały się w granatowe ubranka. Sukienka HONORATY i golf RAYNE wyszły spod paluszków KAMELII :)
Zerknijmy na HONORATKĘ :)
I na EWELINĘ:
A teraz razem same łebki:
I to by było na tyle na dziś przed ZAKĄTKIEM.
A w ZAKĄTKU covery utworu, który prześladuje mnie od wczoraj- "Nightcall" Kavinsky:
Pozdrawiam,
Selinka :)