Hejka!
Czas najwyższy na paolki !!!
Dziś post w tęczowych kolorach. Bez podtekstów. Tematyka LGBT nie ziębi mnie i nie parzy. Nie moje tematy.
Wybrałam tęczowe kolory, ponieważ po prostu mi się podobają a na laluszach dzieciuchach mają tym bardziej niewinny wymiar. Ubranka są uszyte ze skarpetek przeze mnie.
Pastelowy komplecik prezentuje DASHA a ten w zdecydowanych kolorach AMY.
Komplecik DASHY to portaski i bluza z kapturem.
AMY ma sukienkę i getry.
Do ZAKĄTKA zapraszam na odcinki Simon's Cat :) Znacie ? Ja nie tylko uwielbiam je prywatnie, ale często też używam ich zawodowo :)
Pozdrawiam,
Selinka.