Cześć !
W pierwszy dzień Wielkanocy wstawiam post o zajączku i towarzyszącej mu barbie o imieniu SHEA. Jest to (chyba) barbie Hippolyta, która do mnie trafiła już jako platynowowłosa i przypuszczam, że jej "rodowód" sięga Alliexpressu. Posadziłam ją na wysokim ciałku mtm, ubrałam w różowy sweterek z warkoczem, a'la zamszowe legginsy i różowe kozaki. Włosy splotłam jej nietypowo w trzy warkocze, z których dwa owinęłam wokół głowy.
A w ZAKĄTKU tzw. Easter commercials, czyli reklamy świąteczne :)
Pozdrawiam, życząc miłego świętowania !!!
Selinka :)