Szukaj na tym blogu

wtorek, 6 kwietnia 2021

MARCYŚKA

 Heja !

 Nie pokazywałam jeszcze paolki MARCYŚKI, choć się odgrażałam. Jest to rudaska, laleczka właściwie o mahoniowym kolorze włosów, której wycięłam grzyweczkę. Ma wymienione przeze mnie oczka-z niebieskich na brązowe- i doklejone rzęsy. Jest na moldzie "Nora", który szczególnie służy murzynkom. Jej brata MARCELA pokazywałam TU.

MARCYSIA pozuje wraz z DASHĄ o miodowych włosach i piwnych oczętach. Obie ubrane są w ogrodniczki. Te Marcysiowe, z zielonego sztruksu, to arcydzieło krawiectwa spod rączek Kamelii :) Mogliście je już zobaczyć dawno temu u niej na blogu TUTAJ.

Obie dziewuszki bawiły się akurat rodzinką Króliczków (Sylvanian Families) :)

 

Dla przypomnienia zdjęcie MARCELA:
 
I MARCYSIA z DASHĄ:









Do ZAKĄTKA zapraszam na uwielbianą przeze mnie, lekką i przyjemną piosenkę z repertuaru Lindsey Stirling (śpiewa ZZ Ward). Teledysk z pogonią za króliczkiem w tle a tekst tak naprawdę o tym, że mężczyzna jest po to, by trzymał nas za serce :)


 Pozdrawiam,

 Selinka :)