Szukaj na tym blogu

środa, 4 sierpnia 2021

CO MOŻE TERAZ PAOLKA ?

Witajcie! 

Wpisu o paolkach nie było u mnie caaaaałe wieki. Nie oznacza to jednak, że paolki przestały mnie interesować. Wręcz odwrotnie. Nastała nowa era paolkowa. Era ruchomości, zginalności i  pozowalności tych uroczych dziewczątek. A to za sprawą wyczekiwanych z niecierpliwością artykułowanych ciałek. 

Paolka to lalka na ciałku winylowym. Sztywnym, jak dotąd. Kto chciał i miał zacięcie przesadzał słodki łepuś paolkowy na ciałko lalki Jolina Zapf Creations. Te lalki mają bardzo duży zakres ruchów, jednak jak dla mnie na tym kończą się ich zalety. Po pierwsze ciałko to jest plastikowe, po drugie wydaje się, że od starszej "dziewczynki", bo jest wyższe i smuklejsze (a ja lubię maluchy pulchne), po trzecie przypomina mi ... pajacyka, po czwarte odcień jest nieco zbyt jasny, po piąte najczęściej dłonie i stopy odróżniają się barwą od reszty, po szóste zakup jolinki dla każdego paolkowego łebka mijałby się z ekonomią i zdrowym rozsądkiem przy większej liczbie lalek...

Czekałam więc z niecierpliwością na pojawienie się na naszym rodzimym rynku nowego wypustu paolek z artykułowanymi ciałkami z katalogu na 2021r. Lalek takich jest kilka do wyboru. Zamówiłam "owieczkę", czyli laluszę o białych kręconych włoskach. Zamówiłam nietanio, w przedsprzedaży, w marcu, ze wskazaną datą dostępności na środek kwietnia. Nie doczekałam się jej jednak ani w kwietniu, ani w maju, dopiero w czerwcu. 

Oto zdjęcie wspólne lalek, które dzisiaj porównam i omówię. 

Na sztywnym paolkowym ciałku SIMA, następnie obok Jolina Śnieżka, na nowym artykułowanym ciałku paola reina 2021 KINIA a na ciałku lalki Berjuan Eva występuje IGA.

Zacznijmy od początku: jolina kontra sztywna paola, czyli pieśń przeszłości jeśli chodzi o wybór.
 




I naguski:

Wielorakość póz możliwych do odtworzenia przez jolinkę jest nieporównywalna. Ale, jak powiedziałam - mnie nieco ta "pajacykowatość"  razi.

Następnie tegoroczne nowinki. IGA na berjuan a KINIA na artykułowanym paolkowym.





I nagusio:







Różnice i wnioski są następujące:
 
ciałko artykułowane paola reina 2021
 
-spodziewałam się większego zakresu ruchów (noga nie zgina się pod kątem prostym, stopy i  dłonie nie są ruchome, lalka nie uklęknie, nie dotknie ręką twarzy)
-stawy są przyjemnie sztywne i trzymają pozy
-winyl jest najwyższej jakości, mocno pachnie
-odnoszę wrażenie, że artykułowane ciałko jest smuklejsze od nieartykułowanego
-lalka artykułowana jest naprawdę droga

ciałko berjuan
 -ma nieco bardziej różowy odcień i odrobinę różni się od koloru buzi paolki - nie widzę w tym jednak większego problemu

-rodzaj winylu jest też ciut odmienny, mniej przyjemny w dotyku, moim zdaniem słabszej jakości niż u paoli

-wszystkie stawy zginane, łącznie z dłońmi i stopami

- ruchomość ta daje ogromne możliwości i pod tym względem jest to najlepszy wybór na rynku

-kupno tego ciałka (czyli hiszpańskiej lalki EVA 4820) wychodzi taniej niż artykułowanej paoli

-minusem jest to, że stawy niekoniecznie trzymają pozy, chodzą nieco za luźno, kończyny się wykręcają

-niedoskonałością jest też miejsce łączenia się winylu z kulką zamocowaną w kolanie i w łokciu - bywa, że winyl nie układa się najładniej, szczególnie na łydce

-przy pozowaniu trzeba bacznie zwracać uwagę na wszystkie części ciała, by nie układały się w nienaturalny sposób

-na mój prywatny gust choć proporcje są bardzo dobre, ciałko powinno być nieznacznie pulchniejsze

WNIOSKI

Uważam, że każdy sam powinien zdecydować, co dla niego jest najlepsze. Ja postawiłam na radykalne cięcia. Ponieważ mam duuuuuużo paolek a one zajmują naprawdę sporo miejsca, zdecydowałam się trzymać większość tylko w postaci samych główek. W razie konieczności z dziecięcą łatwością i bez ryzyka uszkodzenia nasadzę łebki na ruchome ciałka by wykonać sesję. To nie są barbie, gdzie nietrudno ułamać haczyk czy ukruszyć szyję. Gumowy kołnierz u paolek jest wygodny i bezpieczny przy manewrowaniu. Nie potrzebuję też wielu artykułowanych ciałek, bo czy zrobię sesję z większą ilością lalek naraz niż powiedzmy pięć? Nie! Dla mnie zwycięzcą testu jest mimo wszystko ciałko berjuan. 


No , dobrnęliśmy do końca. Przegadany post dzisiaj ;p Ale przyznam, że uwielbiam Wasze zestawienia i porównania i pewnie nie jestem jedyna :) Może pomogę komuś tym wpisem?


W ZAKĄTKU na dziś klasyk z lat mojej młodości, utwór, który zachwycał mnie dawno a obecnie aktualny jest dla mnie ze względu na przekaz i odkryłam go na nowo. Niezwykłe słowa, głęboka mądrość, aż się zdziwiłam gdy uświadomiłam sobie jak idealnie pasuje do mojej sytuacji teraz. Otóż stoję "u stóp szklanych gór" i na samą myśl co mnie czeka aż mi się ciemno robi przed oczami ze strachu...

"U stóp szklanych gór" BAJM:


Pozdrawiam,

 Selinka