Dzieńdoberek!
Zanim i na moim blogu pojawią się posty typowo świąteczne pozwolę sobie wrzucić barwną barbiową sesyjkę z dzisiaj.Na czerwono-bordowym tle zechciały dziś pozować dwie dziewczyny, których wspólną cechą są kędziorki, loczki i rude pasemka :)
Jest to barbie So In Style o imieniu SISSI (na ciałku mtm) oraz barbie Cali Girl Summer Horse Riding nazwana przeze mnie SAMMY (na artykułowanym ciałku fashionistas). Obydwie ubrały wspaniałe sztruksy wyczarowane w pracowni krawieckiej Kamelii a SISSI jeszcze bluzeczkę od Kamelii. SAMMY na górę wybrała T-shirt i kurteczkę od lalek Kruselings.
SISSI na zielono a SAMMY na żółto :)
Sama SISSI:
SAMMY solo:
I razem jeszcze:
A do ZAKĄTKA zapraszam na piękną piosenkę Maryli Rodowicz. Ja nie lubię ani samej Maryli ani jej piosenek ale to jest akurat wyjątek od reguły :) Cudowny tekst, bardzo nastrojowy utwór.
Pozdrawia Was Selinka :)