Witajcie!
Ostatnio prezentowałam lalkę barbie o platynowych włosach, więc dziś dla kontrastu.... również platynka! Z tym, że kontrast leży gdzie indziej: tamta panienka to dziewczę niewinne a o tej niekoniecznie można wypowiedzieć się w taki sposób; nie wyciągając pochopnych wniosków, czym naprawdę się zajmuje, przyjmijmy, że jest modelką świadomą swego sexapilu.
Bohaterką dzisiejszego wpisu jest barbie Styled by Iris Apfel FWJ27, której odjęłam sporo lat, nobliwości i powagi własną, odważną stylizacją. Powiedzmy, że inspirowałam się serią lalek extra w pomieszaniu ze stylem Ariany Grande ;p NATISE ma mold Louboutine i musiała zostać przesadzona na ciałko mtm yellow top, ponieważ własne miało tylko artykułowana ręce, a nogi sztywne ze stopami idiotycznie skierowanymi do środka jak u osoby z płaskostopiem. Być może sama Iris Apfel tak ma? Przyznam, że bardziej popularna lalka Iris Apfel o jasnej karnacji (symbol FWJ28) nie wzbudza ani krzty mojego zainteresowania-za duży nos i wydęte w nieco pogardliwy sposób wargi czynią ją dla mnie odpychającą.
Wróćmy jednak do NATISE. Nie wiem jak Wam, ale mnie efekt moich działań podoba się oszałamiająco! A Szanowna Koleżanka Inka musiała zostać pilnie obserwowana i nieomal na koniec zrewidowana podczas naszego lalkowego spotkania, coby nie zbiegła porwawszy ze sobą ową pannę ukradkiem ;0) No przyznaj sama ;p
No nic, czas przedstawić NATISE.
Jak widać nie pożałowałam zdjęć ani sobie ani Wam.
I jak Wam się podoba moja NATISE?
Do ZAKĄTKA zapraszam na dźwięki przyrody - nadal nie jestem w stanie słuchać muzyki... Dzisiaj będzie to słowik.
Pozdrawiam,
Selinka.
