Cześć !
Dziękuję za tyle miłych komentarzy! Ponieważ więc bardzo spodobała Wam się stylizacja NATISE, dziś sesja prezentująca kolejną pannę wystylizowaną przeze mnie w podobnym duchu. I powiem tylko tyle, że zdjęć będzie co niemiara. I jeszcze jedno powiem: że to druga z serii czterech takich stylizacji, które wkrótce z przyjemnością pokażę.
Pora na RAYNE w czerni. Nie całkiem, bo z wielokolorowymi dodatkami :) RAYNE mogliście obejrzeć u mnie w granatach przy okazji Rozdawajki TU. Teraz zrobiłam jej wysoką kitkę na czubku głowy, którą przewiązałam czarną wstążką. Ubrała spodenki od barbie piłkarki, bluzeczkę od barbie o tęczowych włosach, wysokie ażurowe kozaczki typu gladiatorki i wielokolorową kamizelkę ze sztucznego futerka, którą osobiście uszyłam. Dla przypomnienia jeszcze: RAYNE to barbie Anemone, u mnie na mtm.
Następną lalką prezentującą zestaw ciuszków zebranych przeze mnie w całość będzie barbie puma, czyli NAYSI, którą przedstawiłam wcześniej TUTAJ.